7.03.2017

Tolle: Musisz wyjść ze stanu wielkiej nierównowagi

Sekretem życia jest poruszanie się w świecie, gdzie jesteś świadomy obiektów gdzie rzeczy ciągle się dzieją i muszą być połączone (z czymś):

"Ok, to tamto...", telefon dzwoni: "bla bla bla"... Potrzeby: "Ja chcę to...", "Ty powinieneś...", "Chodź do..."

I czy zatracisz się w tej ciągłej potrzebie świata obiektów, świecie rzeczy. Mówię teraz o zewnętrznym świecie, który mówi: "Potrzebuję cię, potrzebuję twojej uwagi". I wszystko co się pojawia mówi: "To ma znaczenie! Absolutne! To jest poważne! Ta cała sytuacja jest poważna! Musimy coś zrobić, już!" - ok... I możecie zobaczyć kompletne zatracenie się w tej formie... I co teraz? Jakie decyzje podejmiesz w takim stanie świadomości? (...)

To kompletny brak Przestrzeni (wewnętrznej), co oznacza kompletny brak mądrości. Po prostu... Absurdalne decyzje zostały podjęte. Nic nie może pochodzić z tego stanu świadomości co nie tworzy więcej cierpienia. Ponieważ jest to stan, ostatecznie wielkiej nierównowagi - używając delikatnych słów. To stan, gdzie wszystko wydaje się mieć znaczenie absolutne. Oczywiście jest tam ciągły, podskórny lęk, ponieważ jedyne co znasz, to świat obiektów, świat rzeczy - rzeczy dziejących się, rzeczy nieukładających się, rzeczy, których nie powinno być, rzeczy, które muszą być dodane - żeby przynosiło zyski i odniosło sukces. Po co? Nie wiem (...) To szalone. 


Czego brakuje? Przestrzeni (wewnętrznej). Czy potrafisz być tutaj jako wnoszący Przestrzeń w każdą sytuację?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz